Z Cold IPA o którym mówiliśmy tydzień temu, przeskakujemy na piwo, którym raczyli się już Wikingowie i Celtowie. Irish Red Ale – bo o nim mowa – choć wywodzi się z średniowiecznej Irlandii, dziś bardziej popularny jest poza jej granicami. Jego czerwoną barwą obecnie zachwycają się głównie Amerykanie, ale przedstawicieli tego stylu można spotkać także wśród wypustów polskich browarów.
Co ciekawe!
W irlandzkim poemacie z VIII lub IX wieku znajduje się krótka wzmianka o „czerwonych ale”. Ta ulotna wzmianka wydaje się być najwcześniejszą aluzją do czerwonego ale i mówi, że pito go w „Dorind” w Kerry i „o krainie Cruithni” (Cruithni to nazwa nadana plemionom piktyjskim). Można bezpiecznie przypuszczać, że to, co uważamy za irlandzką czerwień w jej nowoczesnym stylu, bardzo różni się od czerwonego ale, o którym mowa w tym wierszu.
Przedstawiciele w Polsce
- Irish Red Ale – Brokreacja
- Tartan Tie – Browar Wagabunda
- Fenix -Browar Rebelia
- Ognie Szczęścia – Browar Pinta
- Dzielny Irek – Browar Waszczukowe
- Pooka – Browar Nepomucen
- Fenegryka Ale – Beer Bros
- Call Me Simon – Browar Pinta
My tym razem raczyliśmy się piwami Irish Red Ale z Brokreacji oraz Tartan Tie od browaru Wagabunda.
Opis stylu
Aromat:
Irish Red Ale charakteryzuje aromat słodowy niski do średniego z nutą karmelu i tostów. Chmiel zazwyczaj nie jest wyczuwalny, a jeśli występuje to zwykle ma charakter ziołowy, ziemisty lub kwiatowy. Akceptowana jest nuta maślanego diacetylu, szczególnie jeśli kojarzy się ona z maślanym popcornem lub toffi. Charakter Irish Red Ale powinien być neutralny. Ewentualne estry owocowe oraz alkohole wyższe powinny być na niskim poziomie.
Smak:
W smaku IRA wyczuwalna jest niska do średniej słodowa lub karmelowa słodycz, lecz finisz jest wytrawny. Wyczuwalne mogą być toffi lub aromat maślany, a także ziarno, herbatniki i tosty. Czasami spotykane, lecz nie wymagane są owocowe estry oraz delikatny ziołowy lub ziemisty smak chmielowy. Finisz na poziomie średnio wytrawnym do wytrawnego, pochodzący od palonego jęczmienia. Balans lekko przesunięty w stronę słodowości.
Goryczka:
Goryczka niska do średnio niskiej. Za sprawą dodatku ciemnych słodów jest zazwyczaj bardziej wyczuwalna niż wynikałoby to z oznaczenia IBU.
Kraft To ludzie,
więc Grzegorzowi towarzyszy Łukasz „Sesyjny Suseł” Szymański – członek Poznańskiej Loży Piwnej i aktywny degustator, którego podróże piwne znajdziecie na Instagramie.
#WspieramGastro
W momencie, kiedy to czytacie, ruszyły już ogródki przy restauracjach, pubach i kawiarniach. Zachęcamy do wspierania lokalnej gastronomi.