Ten przepis to tak naprawdę dwa w jednym – jeśli zakończycie pracę przed etapem miksowania z mlekiem, otrzymacie pyszne piwne lody o ciekawej konsystencji – nie zmrożą się one do końca i będą lekko ciągnące. Jeśli jednak dobrniecie do ostatniego kroku przepisu, będziecie mogli raczyć się równie pysznym shake’iem. Jedno i drugie sprawdzi się doskonale w nadchodzące ciepłe dni 🙂
Składniki:
na 4 porcje
- 500 ml aromatycznego, gładkiego milk stouta z wyczuwalnymi nutami kawy i czekolady (np. Cicha Noc z Browaru Za Miastem – II miejsce w konkursie Greater Poland Beer Cup w kategorii Sweet & Coffee Stout)
- 150 g cukru
- 4 żółtka
- 300 ml śmietanki 30%
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 300 ml zimnego mleka
Sposób przygotowania:
- Jeśli używamy maszynki do lodów, dzień wcześniej chłodzimy w zamrażalniku jej misę.
- Piwo przelewamy do garnka o dużej średnicy. Zagotowujemy, a następnie zmniejszamy ogień i gotujemy, aż piwo zmniejszy swoją objętość do 200 ml.
- W międzyczasie w dużej misce (najlepiej metalowej lub szklanej, miskę będziemy ustawiać później nad garnkiem z parującą wodą) ucieramy żółtka z cukrem, aż masa nabierze jasnego koloru. Dodajemy cynamon i kawę i miksujemy do połączenia składników.
- Do piwa dodajemy śmietankę, mieszamy.
- Piwno-śmietanową miksturę dodajemy do utartych żółtek.
- W garnku zagotowujemy niewielką ilość wody. Nad garnkiem ustawiamy miskę ze składnikami. Podgrzewamy, delikatnie mieszając. Masa powinna zgęstnieć na tyle, że gdy zanużymy w niej łyżkę, a następnie odwrócimy łyżkę wypukłą stroną do góry, to masa będzie ją dokładnie oblepiać, a nie spływać.
- Gotową masę lodową odstawiamy do ostygnięcia, a następnie chłodzimy w lodówce przez około godzinę.
- Jeśli używamy maszynki do lodów – (o ile producent nie zaleca inaczej) włączamy maszynkę i wlewamy do niej masę lodową. Mieszamy w maszynce, aż masa zgęstnieje, a następnie przekładamy do pudełka do lodów i wsadzamy do zamrażalnika.
- Jeśli nie używamy maszynki – przelewamy masę do pudełka do lodów, wsadzamy do zamrażalnika. Mniej więcej co godzinę wyjmujemy chłodzące się lody i miksujemy, żeby nie powstały grudki, a lody były miękkie i puszyste.
- Gotowe lody miksujemy z zimnym mlekiem.
Smacznego!
Chcecie więcej?
- Z milk stouta można przygotować również pyszny świąteczny piernik lub orzeszki z kremem piwnym!